— Czy to nie były przypadkiem te filmy (а это, случайно, не были те пленки
), o których było tyle gadania (о которых было столько разговоров) jeszcze na Świętej Anny placu (еще на площади Святой Анны)? — spytałam z zainteresowaniem (с интересом спросила я). — Co to miałaś zrobić odbitki (ты должна была сделать снимки) i komuś posłać (и кому-то послать), i najpierw nie odbierałaś z wywołania (и сначала не забирала с проявки), a potem nie mogłaś się zdecydować (а потом не могла решиться), które powiększać (которые/какие увеличивать), i w ogóle jeden melanż (и вообще сплошная неразбериха)?— Rzeczywiście (действительно
), było coś takiego (что-то такое было) … To te (это те)? Nie odbierałam z wywołania (я не забирала /их/ из проявки). Nie wiesz (а ты не знаешь), co ja z nimi mogłam zrobić (что я могла с ними сделать)?— W Warszawie ich nie było ( в Варшаве их не было
) — powiedziała Zosia kategorycznie (категорично сказала Зося). — Żeby nie było na mnie (чтобы не было на меня = чтобы я не оказалась виноватой). Żadnych filmów z Florencji nie robiłaś w Warszawie (никаких пленок из Флоренции ты в Варшаве не делала).
Zaczęło mi coś chodzić po głowie.
— Czy to nie były przypadkiem te filmy, o których było tyle gadania jeszcze na Świętej Anny placu? — spytałam z zainteresowaniem. — Co to miałaś zrobić odbitki i komuś posłać, i najpierw nie odbierałaś z wywołania, a potem nie mogłaś się zdecydować, które powiększać, i w ogóle jeden melanż?
— Rzeczywiście, było coś takiego… To te? Nie odbierałam z wywołania. Nie wiesz, co ja z nimi mogłam zrobić?
— W Warszawie ich nie było — powiedziała Zosia kategorycznie. — Żeby nie było na mnie. Żadnych filmów z Florencji nie robiłaś w Warszawie.
— Tutaj też nie ma (здесь тоже нет
). Chyba że masz zdjęcia jeszcze gdzie indziej (разве что ты имеешь = эти снимки лежат у тебя где-то в другом месте).— Nie, nigdzie więcej nie mam (нет, больше их у меня нигде нет
). To gdzie one są (тогда где они)?— Według mojego rozeznania (по моим сведениям = мне кажется
) Herbert je wozi w samochodzie (Герберт их возит в машине) — powiedziałam jadowicie (ехидно сказала я). — Niech pęknę (пусть я лопну), jeśli to nie jest ta tajemnicza paczka (если это не тот таинственный пакет).— A wiesz, możliwe (а знаешь, возможно
), że masz rację (что ты права) — przyznała Alicja w zamyśleniu (задумчиво согласилась Алиция). — O ile sobie przypominam (насколько я себе припоминаю), zamierzałam zrobić odbitki (я собиралась сделать снимки) i powiększenia (и увеличения) i zapakowałam je (и упаковала их), żeby oddać do zakładu (чтобы отдать в печать; zakład — предприятие, заведение). I potem już wszelki ślad po nich zaginął (а потом уже их след: «всяческий след» пропал) …
— Tutaj też nie ma. Chyba że masz zdjęcia jeszcze gdzie indziej.
— Nie, nigdzie więcej nie mam. To gdzie one są?
— Według mojego rozeznania Herbert je wozi w samochodzie — powiedziałam jadowicie. — Niech pęknę, jeśli to nie jest ta tajemnicza paczka.
— A wiesz, możliwe, że masz rację — przyznała Alicja w zamyśleniu. — O ile sobie przypominam, zamierzałam zrobić odbitki i powiększenia i zapakowałam je, żeby oddać do zakładu. I potem już wszelki ślad po nich zaginął…
Zosia stanowczym gestem (Зося решительным жестом
) poprawiła jej przekrzywiony kapelusz (поправила ее перекошенную шляпу). Za drzwiami trzasnęła furtka (за дверью хлопнула калитка) i rozległy się kroki (и раздались шаги), po czym ktoś zapukał (после чего кто-то постучал). Otworzyłam (я открыла), bo one obie zajęte były (поскольку обе они были заняты) szarpaniem nakrycia głowy (возней с покрытием головы), które Alicja usiłowała zdjąć (которое Алиция пыталась снять), a Zosia uparła się jej w tym przeszkodzić (а Зося усиленно пыталась ей в этом помешать).