Pryjšoŭ ci vyjšaŭ ja — takoj biady.I moj utok sciače, ŭciače kudy?Ci ad ahniu niabiesnaha sumlennaNa dym zharajuć ludzi, jak hady?* * *Znajsci b heta miesca spakoju ŭ žycci.Ci doŭha darohaj biaskoncaj brysci?Choć mieć by za tysiačy hod spadziavannieTravinkaju z serca ziamli prarasci.* * *Toj čałaviek, chto vusnam smiech pačuty daŭ,Harotnikam adčaj samoty luty daŭ,Jak ščascia nam nie daŭ — markocicca nie budziem,Paradujemsia — tysiačam pakuty daŭ.* * *Zakony viečnasci nie razumiejem ni ty, ni ja,Piśmiony nieba pračytać nie ŭmiejem ni ty, ni ja,Zasłonaj zmrok sens tajamnicy zasłaniŭ,Kali ŭpadzie zasłona, nie ŭcalejem ni ty, ni ja.* * *Šaban abraziš, kažuć, chmielem čaš,Nie pi ŭ Radžab ty — miesiac boha ŭvaž,Šaban, Radžab — cviarozasciu sviatyja,Napjomsia ŭ Ramadan — jon miesiac naš.* * *Vinar, my pjom, nie prapivajem klok,My mokniem u vinie, čaho ž ty ŭzmok?Pjom kroŭ łazy, ty smokčaš kroŭ ludskuju,Razvaž cviaroza, chto ž z nas kryvasmok?* * *Dzie kumirni, jak huryi,— šlach moj tudy,Chaj nie viedaje kubak abrazy vady.Kažuć: chaj tabie nieba pašle pakajannie,Jak pašle, adašlu, kab nie viedać nudy.* * *Niahodaŭ, što ŭ časie ciakuć chutkaciečna, nie bojsia,I losu, jaki pratryvaje niaviečna, nie bojsia,Addaj viesiałosci adziny svoj mihI dnia, što prajšoŭ, što idzie, niedarečna nie bojsia.* * *Rasa zastyła ŭ ružy na dałoni — hoža,Tvar zaravokaj zasvitaŭ na ŭłonni — hoža,Pra znikły dzień što b ni kazaŭ — niahoža,Viasioły budź, zabudź toj dzień, bo sionnia — hoža.* * *A majstra toj, jaki stvaryŭ ludziej, starannyNavošta daŭ im niedachopy i zahany?Jak formy dobryja, našto ich razbivać,Błahi'ja, dyk čyje praviny pakarany?* * *Jak ščoki ciulpanu abmyje viasna,Z pašanaj schilisia nad čaraj vina.Zirni na travu i zapomni siahonnia,Što z prachu tvajho zaŭtra ŭzydzie jana.* * *U koła našaj radasci, biadyPačatku i kanca znajdzi slady.Nichto dakładna nie skazaŭ pra toje,Adkul pryjsci nam i pajsci kudy.