Umyłam się, jak zwykle, ostatnia, pogasiłam światła i zamierzałam iść spać, ale po krótkim namyśle zdecydowałam się zrobić sobie jeszcze trochę herbaty. Od emocji zaschło mi w gardle. Zasunęłam zasłonę, żeby światłem nie obudzić Alicji, która już pochrapywała, i sięgnęłam ręką do kontaktu. Sięgnęłam od góry, macając po ścianie, i trafiłam prosto w przymocowany nad kuchnią słój z solą. Okropnie nie lubię wkładać ręki do soli, bo mi włazi za paznokcie, wzdrygnęłam się zatem i wyszarpnęłam ją nieco zbyt gwałtownie. Słój wyskoczył z podstawki i runął na kuchnię, a z niej na podłogę, zrzucając przy okazji patelnię.
W pięć sekund później (пятью секундами позднее = через пять секунд
) w kuchni byli wszyscy (на кухне были все), z wyjątkiem Elżbiety (за исключением Эльжбеты). Zosia i Paweł wypadli z korytarzyka (Зося и Павел выскочили из коридорчика). Alicja zaplątała się w zasłonę (Алиция запуталось в шторке). Nie mając już przeszkody w postaci soli (не имея уже помехи = устранив помеху в виде соли), znalazłam kontakt (я нашла переключатель) i zapaliłam światło (и включила свет).— Boże, miej litość (Боже, сжалься
) …! — jęknęła Zosia (простонала Зося), chwytając się za głowę (хватаясь за голову) i gnąc się jak złamana lilia (и сгибаясь, как сломанная лилия; giąć się — сгибаться, склоняться) nad blatem kuchennym (над печкой). — Co robisz (что ты делаешь) …?!— Czy ty chcesz nas do reszty wykończyć (ты хочешь нас окончательно прикончить
)? — spytała Alicja złowieszczo (зловеще спросила Алиция). — Co, do cholery, wyprawiasz (что, к черту, ты тут вытворяешь)?!— Nic, rany boskie (ничего, ради Бога
), chciałam sobie wziąć herbaty (я хотела себе взять чая) — odparłam ze skruchą (ответила я с раскаянием). — Idźcie do diabła (идите к черту), sama tu posprzątam (я сама тут приберу). Kretyńskie miejsce na sól (дурацкое место для соли).W pięć sekund później w kuchni byli wszyscy, z wyjątkiem Elżbiety. Zosia i Paweł wypadli z korytarzyka. Alicja zaplątała się w zasłonę. Nie mając już przeszkody w postaci soli, znalazłam kontakt i zapaliłam światło.
— Boże, miej litość…! — jęknęła Zosia, chwytając się za głowę i gnąc się jak złamana lilia nad blatem kuchennym. — Co robisz…?!
— Czy ty chcesz nas do reszty wykończyć? — spytała Alicja złowieszczo. — Co, do cholery, wyprawiasz?!
— Nic, rany boskie, chciałam sobie wziąć herbaty — odparłam ze skruchą. — Idźcie do diabła, sama tu posprzątam. Kretyńskie miejsce na sól.
Zmiotłam sól (я смела соль
), posprzątałam (прибралась), nalałam sobie herbaty (налила себе чая) i na palcach udałam się do atelier (и на пальцах = на цыпочках направилась в ателье), sprawdzając po drodze (по пути проверяя), czy Alicja i Elżbieta oddychają (дышат ли Алиция и Эльжбета). Oddychały (они дышали), wszystko było w porządku (все было в порядке).