Читаем Imperium полностью

A wszystkie te kryzysy, w jakich pogrążone jest wówczas Imperium, i na arenie międzynarodowej, i w życiu wewnętrznym, dzieją się w warunkach powszechnej, codziennej biedy ludzkiej, w ogólnym materialnym niedostatku i beznadziei. Trzeba bowiem pamiętać, że to, co nazywało się „przywilejem klasy rządzącej”, było przywilejem względnym, istniejącym na tle nędzy. Mieszkaniec kraju zamożnego często uśmiałby się z takich przywilejów. Gdzieś na Ukrainie wybuchł skandal, ponieważ jakiemuś pracownikowi instancji partyjnej otworzył się w czasie jazdy bagażnik i przechodnie zauważyli, że w bagażniku tym jest kiełbasa. Sam byłem w Ufie świadkiem innego skandalu — chodziło tam o to, że na rynku sprzedawano zgniłe jabłka, a pracownikom aparatu — co prawda robaczywe, ale nie zgniłe! Ileż to razy na progach mieszkań, w których przyszło mi się zatrzymać, gospodarze witali mnie słowami: „Riszard, izwini naszu sowietskuju niszczetu!” (wybacz naszą sowiecką nędzę). Czasem wieczorami tematem rozmowy był poziom i jakość życia w krajach zamożnych. Na końcu moich opowieści Rosjanie uśmiechają się i mówią z pewną rezygnacją w głosie: „Eto nie dla nas...”.

W takiej to sytuacji, w marcu 1985, sekretarzem generalnym KC KPZR zostaje wybrany, z rekomendacji Andrieja Gromyki, Michaił Gorbaczow. W miesiąc później na kwietniowym plenum partii wygłasza referat, którym otwiera epokę pierestrojki i głasnosti. W jakimś sensie pierestrojka i głasnost' to sztuczne płuca, podłączone do coraz mniej wydolnego, ginącego organizmu ZSRR. Dzięki nim ZSRR przeżyje jeszcze sześć i pół roku. Wspominam o tym, ponieważ wrogowie Gorbaczowa twierdzą, że stanął na czele kwitnącego ZSRR, a doprowadził do jego rozpadu. Było akurat przeciwnie — ZSRR rozpadał się dawno, a Gorbaczow przedłużył jego żywot, na ile to było możliwe. Wspominam też i dlatego, że (jest to jeden z paradoksów świata) dokładnie przed rozpadem ZSRR upowszechniła się w sowietologii zachodniej, a zwłaszcza wśród części sowietologów amerykańskich, teoria, że ZSRR reprezentuje model najbardziej stabilnego i trwałego systemu na świecie. Głównym przedstawicielem tej szkoły myślenia jest profesor Duke University, Jerry F. Hough. Jak pisze Theodore Draper („The New York Review of Books”, 11 VI 1992), wśród politologów amerykańskich nie było nikogo, kto przewidywałby rozpad ZSRR.

Stąd, kiedy w końcu roku 1991 ZSRR przestaje istnieć, na świecie słychać głosy konsternacji i zaskoczenia. Jak to — taki stabilny i rozleciał się? Taki niepodzielny i rozsypał się? Z dnia na dzień? Ale to „z dnia na dzień” dotyczyło już tylko aktu finalnego. W rzeczywistości proces rozpadu zaczął się znacznie wcześniej.

Dla mnie pierestrojka była połączeniem dwóch wielkich procesów, jakim zostało poddane społeczeństwo Imperium:

— była masową kuracją odwykową od lęku, oraz

— zbiorową podróżą do świata informacji.

Ktoś, kto nie był wychowany w atmosferze powszechnego, zwierzęcego lęku i w świecie bez informacji, będzie miał trudności w zrozumieniu, o co tu chodzi.

Fundamentem Imperium sowieckiego był terror i jego nieodłączna, drżąca latorośl — strach. Ponieważ Kreml zarzuca politykę masowego terroru wraz ze śmiercią Stalina i Berii, można powiedzieć, że ich odejście jest początkiem końca Imperium. Odwilż chruszczowowska, a potem lata zastoju łagodzą nieco koszmar strachu epoki Stalina, jednakże nie likwidują go w stopniu radykalnym. Trwają prześladowania dysydentów, wyrzucają z pracy, jeżeli ktoś myśli inaczej, niż trzeba, szaleje cenzura itd. Dopiero pierestrojka i głasnost' wnoszą tu zasadniczą zmianę. Ludzie po raz pierwszy zaczynają wyrażać własne opinie publicznie, mieć zdanie — krytykować i postulować. Ludzie się oczywiście tym zachłystują i upajają, co jednak na dalszą metę staje się niesłychanie męczące, gdyż wszyscy i wszędzie bez przerwy mówią, mówią i mówią. Albo — piszą, piszą i piszą. Zalew słów, miliardy słów na salach zebrań, na wszystkich falach eteru, na tonach, setkach ton kartek papieru. Tej przeobfitości mowy, temu wzburzonemu słowotokowi sprzyja i sam język rosyjski o frazie szerokiej, rozległej, nieskończonej jak ziemia rosyjska. Żadnej tu kartezjańskiej dyscypliny, żadnej aforystycznej ascezy. Trzeba brnąć i brnąć przez strumień czyjegoś wykładu albo przez wiele stron tekstu, żeby dotrzeć do zdania o wielkiej wartości. Ileż trzeba się natrudzić, żeby dotrzeć do tej perły!

Перейти на страницу:

Похожие книги

1941: фатальная ошибка Генштаба
1941: фатальная ошибка Генштаба

Всё ли мы знаем о трагических событиях июня 1941 года? В книге Геннадия Спаськова представлен нетривиальный взгляд на начало Великой Отечественной войны и даны ответы на вопросы:– если Сталин не верил в нападение Гитлера, почему приграничные дивизии Красной армии заняли боевые позиции 18 июня 1941?– кто и зачем 21 июня отвел их от границы на участках главных ударов вермахта?– какую ошибку Генштаба следует считать фатальной, приведшей к поражениям Красной армии в первые месяцы войны?– что случилось со Сталиным вечером 20 июня?– почему рутинный процесс приведения РККА в боеготовность мог ввергнуть СССР в гибельную войну на два фронта?– почему Черчилля затащили в антигитлеровскую коалицию против его воли и кто был истинным врагом Британской империи – Гитлер или Рузвельт?– почему победа над Германией в союзе с СССР и США несла Великобритании гибель как империи и зачем Черчилль готовил бомбардировку СССР 22 июня 1941 года?

Геннадий Николаевич Спаськов

Публицистика / Альтернативные науки и научные теории / Документальное
10 мифов о России
10 мифов о России

Сто лет назад была на белом свете такая страна, Российская империя. Страна, о которой мы знаем очень мало, а то, что знаем, — по большей части неверно. Долгие годы подлинная история России намеренно искажалась и очернялась. Нам рассказывали мифы о «страшном третьем отделении» и «огромной неповоротливой бюрократии», о «забитом русском мужике», который каким-то образом умудрялся «кормить Европу», не отрываясь от «беспробудного русского пьянства», о «вековом русском рабстве», «русском воровстве» и «русской лени», о страшной «тюрьме народов», в которой если и было что-то хорошее, то исключительно «вопреки»...Лучшее оружие против мифов — правда. И в этой книге читатель найдет правду о великой стране своих предков — Российской империи.

Александр Азизович Музафаров

Публицистика / История / Образование и наука / Документальное