— Nie tylko — uzupełniłam. — Weźcie pod uwagę, że to było w Polsce. Zbytu na narkotyki u nas nie miał, robił najwyżej jakieś drobne handlowe interesy. Bezpieczny kraj dla niego. Spotkał przyjaciela, przyjaciel alkoholik wydał mu się nieszkodliwy, bo rzeczywiście, gdyby Edek nie znał ciebie, byłby dla niego absolutnie nieszkodliwy… Urżnął się i zwierzał mu się z prywatnych problemów uczuciowych…
— Zaczyna mi być trochę żal tej Anity. Chociaż, uczciwie mówiąc, ona na żal nie zasługuje…
Elżbieta, kulejąca już bardzo nieznacznie (Эльжбета, которая хромала уже совсем незначительно = уже почти не хромала), przyszła z pożegnalną wizytą (пришла с прощальным визитом). Zaraz po niej nadszedł Thorsten (следом за ней пришел Торстен), wypuszczony przed kilkoma dniami ze szpitala (которого несколько дней назад выпустили/выписали из больницы). równocześnie zadzwoniła Ewa (одновременно позвонила Эва), oznajmiając (извещая), że czuje się doskonale (что чувствует себя прекрасно) i wyjdzie za tydzień (и выйдет = ее выпишут через неделю). Reszta ofiar (остальные жертвы) była w przededniu całkowitego wyzdrowienia (были накануне полного выздоровления). Opanował nas nastrój radosnej beztroski (нас охватило настроение радостной беззаботности), widmo zbrodni znikło z horyzontu (призрак преступления исчез с нашего горизонта), uroczy domek w Allerød (очаровательный домик в Аллеред) i kwitnące w ogródku dalie (и цветущие в садике георгины) na nowo nabrały właściwego im charakteru (вновь приобрели свойственные им черты). Wydawało się wręcz niemożliwe (казалось просто невозможным), żeby tak długo mogły stanowić (чтобы они так долго могли являться) miejsce krwawych dramatów (местом кровавых драм)!
Elżbieta, kulejąca już bardzo nieznacznie, przyszła z pożegnalną wizytą. Zaraz po niej nadszedł Thorsten, wypuszczony przed kilkoma dniami ze szpitala. równocześnie zadzwoniła Ewa, oznajmiając, że czuje się doskonale i wyjdzie za tydzień. Reszta ofiar była w przededniu całkowitego wyzdrowienia. Opanował nas nastrój radosnej beztroski, widmo zbrodni znikło z horyzontu, uroczy domek w Allerød i kwitnące w ogródku dalie na nowo nabrały właściwego im charakteru. Wydawało się wręcz niemożliwe, żeby tak długo mogły stanowić miejsce krwawych dramatów!
— No, moi drodzy (ну, мои дорогие) — powiedziała Alicja (сказала Алиция) w szampańskim humorze (в великолепном настроении). — Nadeszła chyba okazja (пожалуй, наступил случай), żeby otworzyć tego napoleona (чтобы открыть этот «Наполеон»)! Biała Glista i Bobuś wyjechali (Белая Глиста и Бобусь уехали), prawdopodobnie na wieki (вероятно, на веки вечные), Ewa jest niewinna i żyje (Эва невиновна и живет = жива), wy żyjecie (вы живете = живы), tamci żyją (те живут = живы), ciocia nie ma pretensji (тетя претензий не имеет), a za samochód zwracają mi pełną cenę (а за машину мне возвращают полную цену/стоимость). Lepiej nie będzie (лучше не будет = не бывает)!
Zgodnie i z zapałem przyznaliśmy jej rację (мы дружно и с воодушевлением признали, что она права).
— Żadnych więcej zwłok (больше никаких трупов)! — westchnęła Zosia z bezgraniczną ulgą (вздохнула Зося с безграничным облегчением). — Co to za przyjemność pomyśleć (какое это удовольствие — подумать), że ta rzeź się wreszcie skończyła (что эта резня наконец-то закончилась)!
— No, moi drodzy — powiedziała Alicja w szampańskim humorze. — Nadeszła chyba okazja, żeby otworzyć tego napoleona! Biała Glista i Bobuś wyjechali, prawdopodobnie na wieki, Ewa jest niewinna i żyje, wy żyjecie, tamci żyją, ciocia nie ma pretensji, a za samochód zwracają mi pełną cenę. Lepiej nie będzie!
Zgodnie i z zapałem przyznaliśmy jej rację.
— Żadnych więcej zwłok! — westchnęła Zosia z bezgraniczną ulgą. — Co to za przyjemność pomyśleć, że ta rzeź się wreszcie skończyła!