Читаем Władcy marionetek полностью

Szybko się wyłączyłem, zanim zdążyłbym go obrazić. Postanowiłem spróbować jeszcze raz. Starzec miał specjalny kod, którym można było połączyć się z nim osobiście. Biada jednak temu, który użyje go, bez ważnego powodu. Ostatni raz korzystałemz niego pięć lat temu.

— Słucham. — Był wyraźnie poruszony.

— Szefie… — powiedziałem — ja w sprawie Iowa…

— Co? — przerwał mi.

— Mary i ja spędziliśmy całą noc, przekopując dane zebrane w kartotekach. Musimy z tobą koniecznie porozmawiać.

Oburzył się. Kazał mi wszystko wysłać do analizy. Był wściekły, że zawracam mu głowę i zamiast posłuchać jego rady, dalej zajmuję się sprawą statku kosmicznego.

— Szefie! — krzyknąłem, bo chciał się już rozłączyć.- Co?

— Jeżeli nie masz zamiaru się tym zainteresować, to ja i Mary oficjalnie rezygnujemy z pracy w Sekcji.

Mary uniosła brwi, ale nic nie powiedziała. Cisza panowała bardzo długo.

— Hotel Palmglade, Miami Beach. Może jeszcze zdążę poraz ostatni się opalić — usłyszałem jego zmęczony głos.

— Już ruszamy.

Zamówiłem kurs do Miami. Po krótkiej chwili udaliśmy się w drogę.

Starzec rzeczywiście próbował się opalić. Znaleźliśmy go leżącego na plaży. Opowiadaliśmy mu wszystko, czego zdołaliśmy się dowiedzieć, a on patrzył przed siebie, przesypując piasek w dłoniach. Spojrzał na nas z powątpiewaniem, kiedy opowiedzieliśmy o trzydziestoletnich cyklach pojawiania się obcych przybyszów. Spoważniał, gdy usłyszał o nakładających się na to zniknięciach. Nie dał mi nawet skończyć, od razu połączył się z Sekcją.

— Daj mi Oddział Analiz. Hallo, Peter? Tu szef. Zrób mi analizę niewyjaśnionych zaginięć od tysiąc osiemsetnego roku. Pomiń wszystkie czynniki, chodzi tylko o ilość. Co? Ludzi oczywiście. Kiedy? Natychmiast. Na co jeszcze czekasz?

Wstał. Podałem mu laskę.

— Wracamy. Tu nie możemy rozpocząć akcji odwetowej.

— Do Białego Domu? — zapytała Mary.

— Bądź rozsądna! Próbowaliśmy dwa razy, nadal nie mamy nic, co mogłoby przekonać Prezydenta.

— Więc co zrobimy?

— Mary, proszę, żebyś odzywała się tylko wtedy, kiedy masz genialne pomysły! — zirytował się Starzec.

Samochód stał niedaleko. Po drodze wpadł mi do głowy pewien plan.

— Szefie, chyba wymyśliłem sposób na przekonanie Prezydenta.

— Mów, natychmiast.

— Wyślij dwóch agentów, mnie i jeszcze kogoś z kamerą. A Prezydent niech przez cały czas, na bieżąco kontroluje sytuację.

— A jeżeli nic się nie wydarzy?

— To niemożliwe. Najpierw wybiorę się na miejsce lądowania, spróbuję odnaleźć prawdziwy statek, a potem wrócę do biura Barnesa. Postaram się obnażyć plecy, któregoś z pracowników.To nie będzie takie trudne.

— Masz niewiele szans, żeby stamtąd powrócić synu.

— Nie przesądzaj! Te stwory nie dysponują żadną nadludzką siłą. Ich działalność jest ograniczona tylko do możliwości człowieka. Nie mam zamiaru zostać męczennikiem, chcę tam pójść, bo wierzę, że zwyciężymy. Dostarczę również niepodważalnych materiałów na taśmie filmowej.

— Dobrze.

— To rzeczywiście może się udać — wtrąciła się Mary. Ja będę tą drugą osobą…

— Nie — Starzec i ja powiedzieliśmy to jednocześnie. Zawstydziłem się, nie mam przecież prawa decydować.

— Chciałam zaznaczyć, że jestem najlepszym kandydatem.Myślę o mojej umiejętności wyczuwania pasożytów — próbowała przekonać Starca.

— Zdecydowałem już — powiedział Starzec. — Tam, gdzie znajdzie się Sam, prawdopodobnie wszyscy będą opanowani przez te potwory. Mam dla ciebie inne zajęcie.

W tym momencie Mary powinna była zamilknąć, ale niezrobiła tego.

— Chciałabym wiedzieć, co to będzie. To ważne.

— Będziesz specjalnym strażnikiem Prezydenta. Dopóki nie wyjaśnię mu jak poważna jest sytuacja — wyjaśnił. Mary zamyśliła się na chwilę.

— Szefie… — powiedziała.

— Tak?

— Nie jestem pewna, czy rozpoznałabym kobietę zawładniętą przez pasożyta. Chyba się do tego nie nadaję.

— W porządku postaram się usunąć z jego biura wszystkie kobiety. Zobowiązuję cię także do sprawdzania samego Prezydenta.

— Rozumiem.

— Wiceprezydent już od jakiegoś czasu szykuje się na jego stanowisko. Myślę o próbie zdrady. Podejmij wszystkie konieczne działania. W końcu Prezydent jest mężczyzną. Teraz, wracając do misji — zwrócił się do mnie — wyślę Jarvisa ze sprzętem i Davidsona jako dodatkowego strażnika. Jarvis zajmie się filmowaniem,Davidson będzie miał na niego oko, a ty będziesz pilnował obydwu. Myślę, że to wystarczający system zabezpieczeń!

— Wierzysz, że się uda? — zapytałem.

— Podejmiemy przynajmniej próbę ratowania ludzkości. Kiedy byliśmy już gotowi do wyruszenia, przyszła do mnieMary.

— Wróć Sam. Będę czekała — powiedziała cicho i przytuliła się.

Poczułem dreszcz, przez chwilę znowu miałem piętnaście lat.

Davidson prowadził, a ja pilotowałem przy pomocy wieloskalowej mapy, na której naniesiono dokładnie miejsce lądowania.

Перейти на страницу:

Похожие книги

Империум
Империум

Империя не заканчиваются в один момент, сразу становясь историей – ведь она существуют не только в пространстве, но и во времени. А иногда сразу в нескольких временах и пространствах одновременно… Кто знает, предопределена судьба державы или ее можно переписать? И не охраняет ли стараниями кремлевских умельцев сама резиденция императоров своих августейших обитателей – помимо лейб-гвардии и тайной полиции? А как изменится судьба всей Земли, если в разгар мировой войны, которая могла уничтожить три европейских империи, русский государь и немецкий кайзер договорятся решить дело честным рыцарским поединком?Всё это и многое другое – на страницах антологии «Империум», включающей в себя произведения популярных писателей-фантастов, таких как ОЛЕГ ДИВОВ и РОМАН ЗЛОТНИКОВ, известных ученых и публицистов. Каждый читатель найдет для себя в этом сборнике историю по душе… Представлены самые разные варианты непредсказуемого, но возможного развития событий при четком соблюдении исторического антуража.«Книга позволяет живо представить ключевые моменты Истории, когда в действие вступают иные судьбоносные правила, а не те повседневные к которым мы привыкли».Российская газета«Меняются времена, оружие, техника, а люди и их подлинные идеалы остаются прежними».Афиша Mail.ru

Алекс Бертран Громов , Владимир Германович Васильев , Евгений Николаевич Гаркушев , Кит Ломер , Ольга Шатохина

Фантастика / Научная Фантастика
Наваждение
Наваждение

Мы не одни во Вселенной — в этом пришлось убедиться Георгию Волкову во время предыдущего опасного расследования.Он получает свое первое задание в новой роли. Теперь ему придется забыть свою прежнюю жизнь, свое прежнее имя. Отныне он — агент Вольфрам. Агент секретной службы, созданной под покровительством таинственных Смотрителей, самой загадочной и могущественной инопланетной расы.Но во Вселенной есть и множество других цивилизаций, преследующих свои цели в отношении землян. Чем им приглянулась наша планета? Что им нужно от нас? Они следят за людьми с древних времен — те, кого мы когда-то считали богами. Те, перед кем мы трепетали и кому поклонялись. Имя им — Легион…

Андрей Борисович Бурцев , Андрей Бурцев , Кирилл Юрченко

Фантастика / Детективная фантастика / Космическая фантастика / Научная Фантастика