Niewiele tedy my'slac zasiadl uradowany Gawel sam je's'c i dw'or sw'oj nakarmi'c, bo o nim zapomnie'c nie m'ogl; a jadl wyglodzony, az mu za uszami trzeszczalo, i Panu Bogu dziekowal, na pier'scie'n cudowny spogladajac, bo tego sie dorozumiewal, ze wszystko to jemu jedynie byl winien.
Uslugi okolo stolu nie bylo zadnej, ale taki osobliwy porzadek, ze miski i talerze, skoro sie wypr'oznialy, znikaly w oczach…
Gdy sie Gawel dobrze najadl i napil
(когда Гавел хорошоGdy sie Gawel dobrze najadl i napil, zachcialo mu sie spa'c i bylby sie cho'c na ziemi polozyl, bo do tego byl nawykly, ale w drugiej izbie wida'c bylo poslane l'ozko, po'sciel 'sliczna, biala, a w dodatku i odziez piekna, nowa, w kt'ora nazajutrz m'ogl sie ubra'c… Wiec Panu Bogu podziekowawszy szedl do l'ozka i jak legl, tak natychmiast zasnal. Kot i pies pokladli sie tez przy nim.
Jak dlugo spal
(как долго спал), sam nie wiedzial (сам не знал), bo sen mial tak mocny (потому что спал так крепко: «сон имел такой крепкий»), ze sie nawet na drugi bok nie przewr'ocil (что даже на другой бок не перевернулся). Otworzywszy oczy zobaczyl juz wielki dzie'n (открыв глаза, увидел уже день: «большой день»), bialy (белый), slo'nce przy'swiecajace wesolo (солнце, светящее весело), kot sie umywal (кот умывался), a pies siedzial z uszami do g'ory i powital przebudzenie pana wesolym szczekaniem (а пёс сидел с ушами наверхJak dlugo spal, sam nie wiedzial, bo sen mial tak mocny, ze sie nawet na drugi bok nie przewr'ocil. Otworzywszy oczy zobaczyl juz wielki dzie'n, bialy, slo'nce przy'swiecajace wesolo, kot sie umywal, a pies siedzial z uszami do g'ory i powital przebudzenie pana wesolym szczekaniem.